Kluczewo to przemysłowa dzielnica Stargardu . ( Przedwojenne Klützow - zobacz foto z 1935 roku ). Nieco oddalona od samego miasta jest dzielnicą o niskiej zabudowie , rozciągniętą na sporym obszarze . Kluczewo zamieszkują w dużej części pracownicy zakładów przemysłowych jakie tu się znajdują . Dzielnica w ostatnich latach podupadła .Do tej pory gospodarzem były tu zakłady pracy . Zajmowały się osiedlami mieszkaniowymi , czystością , zielenią , sportem i kulturą .Dziś zakłady wycofały się z tej roli a nikt nie znalazł sposobu aby znaleźć alternatywę . Obecnie działa nadal Klub Sportowy Kluczevia , którego pomimo prób nie zlikwidowano. Kluczewo to przede wszystkim ludzie, którzy mieszkają tu, chcą tu spędzać wolny czas, spacerować, uczyć się, wychowywać dzieci.
Dziś Kluczewo znowu zaczyna żyć . Choć jeszcze wygląda opłakanie i straszą ruiny wielu obiektów a zasypany basen kąpielowy przypomina o głupocie jaka rządziła poprzednią epoką . To Zachodniopomorska Strefa Ekonomiczna w Kluczewie dają nadzieję , że nasze osiedla zacznie się zmieniać i podobnie jak centrum miasta zacznie przypominać o tym , że mieszkamy w Europie.Trasa S3 przebiega pomiędzy Kluczewem a os. Pyrzyckim. Jest oczywiste , że dzięki dobremu połączeniu drogowemu pojawią się kolejne firmy. Dziś wiele gmin , wsi buduje nowe drogi, chodniki. Tym czasem Kluczewo pod tym względem wygląda opłakanie. Szkoda, że nie mamy jakiegoś stowarzyszenia, które by reprezentowało mieszkańców, prowadziło rozmowy na takie tematy z Radą Miasta. Kluczewo wygląda w niektórych miejscach jak by o nim zapomniano.Obecnie kolejne pieniądze z UE i inwestycja , która doprowadzi wodę i kanalizację do parku przemysłowego. rozbudowana również zostanie infrastruktura drogowa. Coś dzieje się na terenie ogródków przy Głównej ale na razie to wielka niewiadoma. Czekamy na jakąś inwestycję związaną z chodnikami w Starym Kluczewie. chcące coś zrobić dla swojego osiedla i miasta zawsze mile widziane. Wystarczy wybrać link kontakt lub pisać na Facebooku. Zapraszam też do dyskusji na naszym forum .
